Nowości na mojej półce

Witam was na moim blogu! Dziś mam dla was post pt. "Nowości książkowe na mojej półce". Postanowiłam dokonać tego wpisu z tego względu, że ostatnio zamówiłam kilka książek na Arosie i dziś przyszła paczka, a w niej... Same cudowności 😊 Tak więc zaczynam:
Pierwsze dwie książki są to lektury, które ja będę przerabiać w tym roku szkolnym, czyli w drugiej klasie gimnazjum. Są to: "Zemsta" Aleksandra Fredry oraz "Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego. "Zemstę" już kiedyś czytałam, ale było to dość dawno więc zanim będziemy omawiać ją w szkole chcę sobie ją na spokojnie odświeżyć. Z "Syzyfowymi pracami" będzie to mój pierwszy raz, nigdy nie czytałam tej książki, ale z tego co o niej słyszałam wydaje mi się ona ciekawa i mam nadzieję, że się przy niej nie zanudzę. Kolejne książki są to już powieści. Skusiłam się na książkę której premiera miała miejsce całkiem niedawno bo chyba 20 lipca. Mowa tu o "Jak opowietrze"  Agaty Czykierdy- Grabowskiej reklamowanej także jako "pierwsza polska powieść new adult". Jestem tej historii bardzo ciekawa, a jej opinie są pozytywne więc mam nadzieję że i mi się spodoba. W moim zamówieniu znalazł się także "Zachcianek" Katarzyny Michalak, czyli druga część "trylogii słonecznej". Jestem bardzo ciekawa co się tam wydarzy, mam nadzieję, że będzie to powieść równie interesująca co pierwszy tom czyli "Poczekajka". Kolejna książka to "List z powstania" Anny Klejzerowicz, czyli jak głosi napis na okładce "Fascynująca powieść o tajemnicach z przeszłości i desperackim poszukiwaniu prawdy, pomimo że rozwiązanie zagadki wydaje się przekleństwem". Według mnie będzie to mieszanka obyczajówki i kryminału, ale już zaniedługo przekonam się jak jest naprawdę. Pozostały już dwie ostatnie książki, czyli "Ty jesteś moje imię" Katarzyny Zyskowskiej- Ignaciak, czyli opowieść o miłości Basi i Krzysztofa Baczyńskich w mrocznych czasach wojny. Zapowiada się więc piękna, wzruszająca powieść. Ostatnia już książka to "Czas honoru. Pożegnanie z Warszawą" czyli zakończenie trylogii. Ta część opowiada o Powstaniu warszawskim. Zaniedługo na blogu pojawią się recenzje tych książek. Pozdrawiam!

Recenzja "Poczekajki"

"Poczekajka" to debiutancka powieść Katarzyny Michalak, dziś autorki ponad dwudziestu bestsellerów. Została ona wydana nakładem Wydawnictwa Literackiego, ma 324 strony. Historia opowiada o Patrycji, młodej doktor weterynarii. Poznajemy ją w momencie gdy udaje się na Sabat Czarownic. Kierowana słowami " Bądź wierna. idź" Patrycja wyrusza w pogoń za marzeniem. "Znajdź małą, żółtą chatkę gdzieś na krańcu świata, a spotkasz Jego"- to właśnie te słowa umacniają ją w przekonaniu, że gdzieś na świecie znajduje się jej miejsce i człowiek jej przeznaczony.

Po wielu nieudanych próbach odnalezienia chatki z wizji, Patrycja trafia zupełnie przypadkiem do wsi- Poczekajki .Tam też odnajduje nareszcie to czego szukała.  Nie myślcie jednak, że od razu jest tak kolorowo. Życie ciężko doświadcza Patrycję i ciągle rzuca jej kłody pod nogi co oznacza, że nie ma tu miejsca na nudę. Po niefortunnym wypadku ( nie zdradzę z udziałem kogo ) trafia do szpitala. Jednak okazuje się, że znalazła pracę w ZOO o czym zawsze marzyła. Tak więc nasza główna bohaterka postanawia zamienić swoją warszawską kawalerkę na chatkę na łonie natury i swoją wymarzoną pracę. Jednak jej matka- kobieta mająca duży dom na warszawskim Żoliborzu, posiadająca duże wpływy i zarazem dużo pieniędzy, nie zgadza się z decyzją swojej córki. Jest gotowa zrobić wszystko byleby tylko Patrycja pozostała w Warszawie. Ona za to widzi to zupełnie inaczej- swój wyjazd traktuje jako osiągnięcie samodzielności i wyzwolenie się spod kurateli matki. zupełnie nieświadoma tego, że matka knuje za jej plecami intrygę. Na wsi poznaje pewnego tajemniczego Łukasza, który chce ją uwieść. Czy mu się to uda? Czy ma może w tym jakiś ukrywany skrzętnie cel? Kogo Patrycja wybierze i w końcu czy ktoryś z nich okaże się wymarzonym "księciem na białym koniu?" Przeczytajcie sami! Jeśli chodzi o moje odczucia po przeczytaniu tej książki są one jak najbardziej pozytywne, była ona bardzo ciekawa, bardzo szybko się ją czyta. Duża doza humoru czyni ją jeszcze bardziej wyjątkową. Serdecznie polecam!

Witajcie na blogu "Książki moim powietrzem"!

Witam!
Zdecydowałam się założyć tego bloga z kilku powodów:
Po pierwsze: kocham czytać książki i chciałabym się gdzieś dzielić opiniami o nich 😉
Po drugie zastanawiałam się czy nie zacząć nagrywać filmików o książkach ale... I to jest właśnie trzeci z moich powodów: o wiele lepiej pisze mi się np. Recenzje książek niż o nich mówi 😄
I to są właśnie powody dla których tu jestem. Mam nadzieję że nie zawiodę was i moje wpisy się wam spodobają. Planuję pisać recenzje przeczytanych książek, miesięczne podsumowania oraz niewykluczone jest że będą się czasami pojawiać wpisy "Ulubieńcy miesiąca" ale na razie chcę się skupić na książkach
Pozdrawiam was 😊 kolejny wpis ( tym razem już o książkach)  niedługo